Zakłady „na żywo” w ofercie PZBuk

PZBuk należy do dużej szwedzkiej grupy bukmacherskiej Cherry, która uzyskała koncesję na prowadzenie działalności bukmacherskiej w Polsce w 2018 roku. Na jesieni tamtego roku bukmacher wystartował ze swoim portalem internetowym i rozpoczął przyjmowanie zakładów bukmacherskich. Doświadczony szwedzki bukmacher wiedział doskonale, że musi dość mocno postawić na zakłady „na żywo”, bo taki jest światowy trend i polski rynek bukmacherski w żadnym stopniu od tego nie odstaje.


Jak obstawiać „na żywo” w PZBuk

Bukmacher PZBuk przygotował specjalną zakładkę, gdzie gracze mogą sprawdzać nie tylko wyniki „na żywo” czy statystyki, ale obserwować zmieniające się kursy „na żywo”. Nawigacja jest bardzo prosta, a gracze mogą najpierw zapoznać się ze wszystkimi rozgrywanymi wydarzeniami, na które PZBuk proponuje kursy „na żywo”; przejść do szczegółowego widoku lub zapoznać się z kalendarzem spotkań, które będą dostępne w trybie „na żywo”.

Oferta PZBuk nie odbiega szczególnie od tego co proponują inni bukmacherzy. I w tym przypadku króluje piłka nożna oraz tenis. Sporo jest meczów hokejowych, co nie musi specjalnie dziwić, przecież PZBuk dość mocno związany jest z polskim hokejem poprzez umowy sponsorskie.

Zakłady „na żywo” w PZBuk to także sporo dodatkowych kursów. Gracze nie muszą obstawiać tylko podstawowych rozstrzygnięć, ale także mogą zagłębić się w inne rynki, które są specyficzne dla każdego sportu np. w tenisie jednym z najpopularniejszych zakładów jest ten dotyczący tego, kto wygra następnego gema w meczu.


Wizualizacja zakładów „na żywo” w PZBuk

Zakłady „na żywo” charakteryzują się specjalnymi grafikami i wizualizacjami. Również PZBuk w ten sposób opisuje spotkania, które ma w ofercie „na żywo”. Gracz może sprawdzić nie tylko wyniki „na żywo”, ale też pełne statystyki z toczącego się spotkania. W specjalnym „match trackerze” gracze mogą obserwować jak dokładnie przebiega mecz w danej chwili. Kto jest przy piłce, czy są rozgrywane jakieś groźne akcje czy są kartki lub inne kary.

Bukmacher PZBuk umożliwił również filtrowanie kursów, które widzi gracz. Obstawiający może spoglądać na wszystkie dostępne kursy na dane spotkanie, ale także kliknąć tylko w opcje „popularne” lub „gole” (w przypadku piłki nożnej), co jeszcze bardziej usprawnia obstawianie zakładów „na żywo”.


Transmisje „na żywo” w PZBuk

PZBuk udostępnia swoim graczom transmisje „na żywo” ze spotkań najlepszej koszykarskiej ligi świata, czyli NBA. Trzeba jednak przyznać, że jest to dość skromna oferta, jeśli chodzi o transmisje „na żywo”. Inni bukmacherzy, którzy udostępniają transmisje „na żywo”, w swojej ofercie mają znacznie więcej wydarzeń i w ich programach można znaleźć spotkania piłkarskie, tenisowe i z wielu innych dyscyplin sportowych. Z drugiej strony, bukmacherów, którzy w ogóle udostępniają w Polsce transmisje „na żywo” jest niewielu i choćby skromne uczestnictwo w tym gronie jest dla PZBuk prestiżowe. Jednak, żeby bukmacher na serio mógł się tym szczycić w najbliższym czasie powinien w znacznie większym stopniu postawić na transmisje „na żywo”.

Mecze NBA można natomiast oglądać bez dodatkowych kosztów, a PZBuk wymaga jedynie zalogowania się na stronie lub w aplikacji mobilnej, bo transmisje „na żywo” można też oglądać na urządzeniach przenośnych. Takie skromne wymagania stawiają PZBuk w jednym szeregu z STS i Forbet, bo te firmy również nie nakładają zbyt wielu obowiązków na graczach, którzy chcą oglądać transmisje „na żywo”.